Na końcówkę marca zapowiedziano kolejną konferencję Apple. Reklamowana hasłem “It’s show time” wskazuje jasno – firma z Cupertino chce na niej skupić się na usługach – w tym na video streamingu. I choć możemy też liczyć na zapowiedź nowego sprzętu, to o nowych iPhone’ach powinniśmy na razie zapomnieć.
O Apple w ostatnim czasie często mówi się niezbyt dobrze, i choć firmie z Cupertino daleko jest do porażki, to już jakiś czas temu straciła ona pozycję lidera, ulegając chociażby Microsoftowi. Do tej pory Tim Cook i spółka skupiali się na swoim najważniejszym produkcie, czyli na iPhone’ach. Stosunkowo niewielka ilość innowacji na spółkę z coraz wyższymi cenami odbiła się marce małą czkawką – klienci w końcu tupnęli nóżką. Nie ulega jednak żadnym wątpliwościom, że Apple przygotowuje się do premiery kilku nowych usług, a może również do zapowiedzi nowego sprzętu. Co zatem najpewniej zobaczymy 25 marca na konferencji w Steve Jobs Theater?